Walentynki można lubić lub nie, my potraktowaliśmy to święto jako pretekst do stworzenia wyznań miłosnych, jakich nie powstydził by się żaden programista.
W walentynki kompiluję kodu linijki…
Stworzenie tych haseł dało nam naprawdę wiele radości, tym większej, że mogliśmy zlecić ich wykonanie Dominice. Domi jest starszą siostrą Ani i od niedawna przekłada swój talent do rysowania (który miała absolutnie od zawsze) na piksele. Od kilku miesięcy uczy się obsługi programów graficznych i wychodzi jej to coraz lepiej. Efekty możecie ocenić sami.
Poniżej mamy dla Was coś ekstra. Możecie pobrać paczkę tych grafik w większym rozmiarze, no i wiadomo wybrać ulubioną i wysłać do swojej Walentynki. W zamian oczekujemy tylko małego share tego wpisu — fajnie, gdyby jak najwięcej geeków dowiedziało się o tych kartkach i poszły one trochę w świat. Myślimy, że to uczciwy deal. Aby pobrać kliknij przycisk i wrzuć do swoich social mediów.
A i jeszcze jedno, jeśli podobają Wam się kartki to skrobnijcie komentarz — mojej siostrze na pewno doda to skrzydeł.
Wyniki konkursu z Coder’s Lab
Dziś o 7 rano zebraliśmy kapitułę i wybraliśmy zwycięskie prace. Nie było łatwo, konkurencja była zacięta i najchętniej to wszystkim dalibyśmy pierwsze miejsce. Bardzo nas zainspirowaliście swoimi pomysłami, a przede wszystkim historiami.
Trzymamy kciuki za waszą naukę HTMLa/CSSa/programowania, bo wierzymy, że niezależnie od wyniku przyciśniecie i dotrzecie do swojego celu.
Bilet na kurs leci do: Anny Matuszak
A dwie zniżki wygrały: Rachel Bungle, ewa
Dostaniecie maila od kogoś z ekipy Coder’s Lab.
Dodatkowo, dorzucamy od siebie 2 blogowe torby, a ich nowi właściciele to: olga i Paweł — prosimy Was o kontakt z nami na maila ([email protected]).
No i dziękujemy Coder’s Lab — Pierwszej w Polsce Szkole Programowania za współpracę, bo to naprawdę rewelacyjnie móc dać naszym czytelnikom coś praktycznego i niosącego rozwój! To lubimy :)