Alicja jest z naszym blogiem od niemal samego początku i bardzo nam kibicuje. Gdy tylko podzieliła się z nami swoją historią wiedzieliśmy, że chcemy ją opowiedzieć dalej! Gdy ruszyliśmy z cyklem Kulisy branży wpis z jej wywiadem był zaplanowany niemal od początku. Zobaczcie więc jak z humanisty zostać informatykiem :)
Cykl #kulisy branży IT to seria wywiadów z ludźmi pracującymi w IT. Chcemy pokazać jak szerokie możliwości daje ten sektor, jak różna potrafi być praca i zadania i wyzwania spotykane na co dzień, a przede wszystkim ile satysfakcji może dać praca! To wszystko po to, by zachęcić Cię do spróbowania siebie właśnie w tej branży.
Alicja, co należy do Twoich obowiązków?
Zajmuję się testowaniem oprogramowania. Dwa moje najważniejsze obowiązki to: znaleźć błąd oraz upewnić się, czy potem na pewno został naprawiony. Czasem żeby to zrobić trzeba się naprawdę mocno “nagimnastykować” :).
Jak wyglądał początek Twojej kariery, jak się ona potem rozwijała?
Dzień odebrania wyników z matury zmienił wszystko. Byłam na profilu humanistycznym w liceum i o programowaniu nawet mi się nie śniło. Postanowiłam jednak, że skończę studia informatyczne — zamarzyło mi się zostać kobietą w branży IT, a jak wiadomo, wszystko zaczyna się od marzenia. Pomysł lekko podsunął mi Tata, który jest programistą z wielką pasją. Sama nie do końca rozumiem jak to wszystko się stało, ale wylądowałam na Politechnice Śląskiej nie wiedząc jaki dokładnie jest zakres cosinusa.
Okazało się, że nie była to przejściowa fascynacja. Musiałam bardzo dużo się nauczyć — miałam poważne braki do nadrobienia, zwłaszcza z matematyki. Pierwszy program napisałam na studiach. I dałam radę, bo naprawdę chciałam!
Po zakończeniu drugiego roku studiów, w tegoroczne wakacje postanowiłam wykorzystać wolny czas na zdobycie pierwszych zawodowych doświadczeń. Poszłam na praktyki zawodowe do firmy, w której obecnie pracuję. Zajmowałam się tam programowaniem w Javie — miałam zadania, z których byłam rozliczana. Przez dwa miesiące zrobiłam duży postęp, zetknęłam się z doświadczonymi programistami i zobaczyłam jak wygląda praca nad dużym projektem informatycznym. Po zakończeniu praktyk pozostałam w firmie na stanowisku Quality Assurance.
Co jest potrzebne żeby móc pracować w tej roli?
Trzeba być najbardziej upartym człowiekiem na świecie. Jeśli coś zadziałało sto razy i mam ochotę powiedzieć: “Dobra, działa na 100%!”, testuję sto pierwszy raz. I wtedy nie działa!
Cierpliwość też jest potrzebna. Nuda nie jest w tej pracy dobrym doradcą, bo usypia czujność, a przecież to też ode mnie zależy, czy Klient będzie zadowolony z produktu, który mu dostarczyliśmy.
Co jest najważniejsze w kwestii własnego rozwoju w roli, jaką pełnisz?
Wewnętrzna potrzeba tego rozwoju, chęć ciągłych poszukiwań i nauki. Testy oprogramowania to wbrew pozorom rozległy temat. Zawsze można się dowiedzieć czegoś nowego. Pomaga aktywność: uczestnictwo w konferencjach i spotkaniach z ludźmi z branży.
Jak wygląda dzień z Twojej pracy? Z jakimi wyzwaniami zmagasz się w swojej pracy?
Staram się pogodzić pracę ze studiami dziennymi, dlatego mój dzień w pracy wygląda różnie — czasem przychodzę rano, a czasem dopiero w okolicach południa. Zaczyna się on jednak zawsze od kawy z firmowego ekspresu, a potem do dzieła! Otwieram aplikację do zarządzania zadaniami, aplikację, którą mam testować i robię wszystko, żeby ją popsuć. Czasem dostaję jakąś listę wymagań od Klienta albo wskazówkę, na co mam zwrócić największą uwagę. Jeżeli coś znajdę, to tworzę odpowiednie zgłoszenie dla programistów, żeby mogli to naprawić.
Jaką radę dałabyś osobie która zaczyna karierę w IT?
Wytrwałość, cierpliwość i samodzielna praca to jest dobra strategia. Ja próbowałam też innych — z “połóż się i poczekaj aż samo wejdzie Ci do głowy” włącznie. Chcę przez to powiedzieć, że kryzysy mogą się zdarzyć. Jeśli nie masz pojęcia, o co w tej całej informatyce chodzi — nie szkodzi! Ja też nie wiedziałam. Sama nadal do końca nie wiem, nie jestem ekspertem. Najważniejsze to chcieć się dowiedzieć. To nie jest żadna czarna magia przeznaczona dla Wybrańców — to dziedzina, która może dać naprawdę sporo radości i satysfakcji.
Cykl kulisy branży IT szuka bohaterów. Dziękujemy serdecznie za wszystkie dotychczasowe historie i wywiady! Chcesz podzielić się swoją historią i opowiedzieć o swoim zawodzie? Napisz do nas i pomóż nam przedstawić szerokie perspektywy pracy w IT.