O wyznaczaniu celów

By 17 October 2015 Motywacja

Dziś, w niedzielę, dzielę się oso­bisty­mi doświad­czeni­a­mi mojej nau­ki pro­gramowa­nia  z uczest­nika­mi Code Car­rots we Wrocław­iu. To wydarze­nie, a także życie pry­watne, które poga­nia mag­is­terką, zachę­ciło mnie do stworzenia serii nowych wpisów. Ich tem­atykę ogól­nie moż­na pod­piąć pod real­i­zowanie celów, a w szczegól­noś­ci pod efek­ty­wną naukę np. pro­gramowa­nia. Mam nadzieję, że nie tylko motywac­ja, ale i zasób metod oraz narzędzi do wspiera­nia siebie w tym pro­ce­sie, zostaną pow­ięk­szone dzię­ki temu cyk­lowi. Nie moż­na zacząć inaczej, niż od celów.

Po pierwsze, motywujący

Jeśli nie chcesz czegoś zro­bić, to Ci się to nie uda. Niby banalne, ale chodzi tu po pros­tu o odar­cie się ze złudzeń. Mówie­nie o tym, że ‘chcę’ to nawet nie pier­wszy krok, ale punkt by zas­tanow­ić się, czego tak naprawdę oczeku­jesz. To bard­zo ważne. Pomyślmy o nauce pro­gramowa­nia. Moż­na stwierdz­ić, że naucze­nie się pro­gramowa­nia to całkiem niezły cel. Tylko, czym to tak naprawdę zaskutku­je? Może oznaczać np.

Wykonanie własnej strony internetowej
Personalizowanie szablonu bloga
Ułatwienie sobie codziennej pracy, poprzez tworzenia bardziej zaawansowanych makr w Excelu
Stworzenie własnej aplikacji, która ma na celu .…
Awans, np. na testera automatycznego
Zdobycie pracy jako programista
Praktyczne wykorzystanie zalet technologii ABCD w projekcie
.…

Widzisz różnicę? Konkret robi różnicę. Pokazu­je nam namacal­nie to, co chce­my osiągnąć, czyli: gdzie jest ten moment, w którym nasz cel zostanie zre­al­i­zowany. Wtedy przyjdzie czas na świę­towanie. Musisz naprawdę wiedzieć do czego dążysz i po co to właśnie masz robić. Zwróć uwagę, że po skonkre­ty­zowa­niu, nau­ka przes­tała być celem — stała się drogą do jego real­iza­cji! Jeśli więc chcesz coś zmienić w swoim życiu, skup się na tym, do czego potrzeb­na jest Ci ta zmi­ana. Wyz­nacz sobie cel bazu­ją­cy na konkret­nej podstawie.

Może to zabrz­mi dla Ciebie głu­pio, ale ja na samym początku częs­to wyobrażałam sobie, jak to będzie, kiedy już napiszę swo­ją pier­wszą aplikację. Sku­pi­ałam się na emoc­jach, tym jak się będę wtedy czuła i co mi to da. To bard­zo poma­gało. Trze­ba pamię­tać o tym, że warto skrupu­lat­nie dążyć do swo­jego celu. Takie myśle­nie jest dobrym ćwicze­niem. Wyobraź sobie, co się stanie, kiedy Twój cel zostanie zrealizowany.

Po drugie, realny

Jak tylko zaczęłam tworzyć swo­ją aplikację, to co najbardziej mnie w niej krę­ciło, to pro­jek­towanie jej architek­tu­ry. Krę­ci mnie to nadal i jasne, mogłabym stwierdz­ić, że chcę zostać architek­tem. Jed­nak nie tędy dro­ga-  przede mną kil­ka lat zdoby­wa­nia różnorod­nego doświad­czenia, by w ogóle móc myśleć o takiej ścieżce kari­ery. Zami­ast motywacji miałabym męt­lik w oga­r­nię­ciu tem­atów, które muszę przys­woić. Real­ność Waszego celu jest naprawdę kluc­zowa. A najlep­szą drogą do spełnienia założonych planów jest wyp­isanie mniejszych celów, czy konkret­nych dzi­ałań, jakie trze­ba pod­jąć. Tyle, tylko tyle i aż tyle ;)

Po więcej…

Odsyłam do metody SMART — może i oklepana, ale potrafi wskazać, jakie dodatkowe aspek­ty powin­naś określić w Twoim celu.

Jak celować?

Poniższa grafi­ka powin­na Wam pomóc. Prze­jdź­cie przez nią krok po kroku i poz­na­j­cie bliżej Wasz cel.

Organic Roast

 

Wydrukuj, uzu­pełnij, powieś przy biurku. Niech przy­pom­i­na Ci o TWOIM celu. Wer­s­ja do druku jest tutaj.

W kole­jnym wpisie, napisze­my co nieco o planowa­niu działań.