#Lazy Sunday. Jak stworzyć sobie miejsce do pracy

By 28 September 2014 October 12th, 2014 ITlogy, Lazy Sunday

Czy to do pra­cy, czy też do nau­ki, bard­zo ważne jest miejsce w którym to robimy i narzędzia z których korzys­tamy :) Dzisiejszy post będzie właśnie o tym — na pod­staw­ie naszych doświad­czeń jak najlepiej przy­go­tować sobie miejsce do pracy

Sprzęt

Zaczniemy od narzędzi, czyli w naszym wypad­ku zestawu kom­put­erowego. Na rynku oczy­wiś­cie dostęp­na jest cała masa kom­put­erów od naj­tańszych do tych kosz­tu­ją­cych kro­cie. Częs­to różnią się one para­me­tra­mi ale które są tak naprawdę ważne?

Jeśli czegoś nie może być za dużo to pamię­ci RAM :) 4GB to abso­lutne min­i­mum do kom­for­towej pra­cy, ale warto zain­west­ować w 8GB lub więcej (pamię­ta­jmy, że wtedy musimy mieć zain­stalowany 64-bitowy sys­tem oper­a­cyjny, inaczej kom­put­er nie będzie umi­ał wyko­rzys­tać dodatkowej pamię­ci). W kwestii pro­ce­so­ra właś­ci­wie każdy dostęp­ny na rynku jest w porząd­ku — sam pracu­je na kom­put­erze z pro­ce­sorem Core2Duo 2,1 GHz i jest to zupełnie wystarczające.

Częs­to spo­tykamy się też z opinią że do pra­cy w domu nada­je się stacjonarny kom­put­er. Ja jed­nak sug­erowałbym kom­put­er przenośny — może koszt jest nieco wyższy, ale dzię­ki temu zarówno w pra­cy jak i w domu jak też na wyjeździe będziemy mogli korzys­tać z tej samej klaw­iatu­ry, będziemy mieli nasze pro­gramy i nasze pli­ki (muzykę, tapetę itp). To naprawdę ważne, bo prze­si­adanie się między kom­put­era­mi kiedy jest to nasze narzędzie pra­cy powodu­je że za każdym razem musimy się trochę przyzwyczaić.

Zakłada­jąc już że mamy kom­put­er i jest to lap­top, kole­jną ważną inwest­y­cją jest mysz­ka — za swo­ją zapłaciłem dość sporo ale nie żału­ję ani jed­nej złotów­ki wydanej na ten cel. Służy mi już od kilku lat, jest wygod­na (dla mnie!), i dzi­ała pre­cyzyjnie na każdej powierzch­ni (to wbrew pozorom ważne, jako że odbi­ja­jące światło powierzch­nie, np. nowoczesne biur­ka czy szk­lane blaty, bard­zo negaty­wnie wpły­wa­ją na dzi­ałanie więk­szoś­ci myszek opty­cznych). To jed­na z niewielu rzeczy, kiedy warto iść do sklepu, wziąć myszkę do ręki i poprosić o jej uru­chomie­nie i możli­wość sprawdzenia na różnych powierzch­ni­ach. W końcu to będzie Twój towarzysz pro­gramowa­nia na lata ;)

Kole­jny istot­ny ele­ment to mon­i­to­ry. Z mojego doświad­czenia dwa ekrany to min­i­mum do kom­for­towej pra­cy (np. ekran lap­topa i zewnętrzny mon­i­tor), ale moją ulu­bioną kom­bi­nacją są dwa zewnętrzne mon­i­to­ry (kom­put­er mam wtedy w stacji doku­jącej). Same mon­i­to­ry o ile nie planu­je­my ich uży­wać także do prac graficznych wystar­czą najprost­sze — pole­cam tutaj poleasin­gowe del­l’e 23 lub 24 cale, moż­na je dor­wać w bard­zo korzyst­nych cenach (np. 300zł/szt w bard­zo dobrym stanie) — wystar­czy zgooglać “kom­put­ery poleasin­gowe” żeby znaleźć kil­ka sklepów.

Biurko i krzesło

To kole­jny najważniejszy ele­ment, jako że spędz­imy przy nim niemało cza­su. Biurko najlepiej w formie samego blatu, im więcej szu­flad i szafek będziemy przy nim mieli, tym więcej rozprasza­czy będzie w okol­i­cy naszego miejs­ca pra­cy ;) Poza tym ważne żeby miało wysokość dopa­sowaną do naszych potrzeb — tutaj reg­u­lowane nogi są ide­alne, bo może­my dopa­sować je do poko­ju i krzesła. Praw­dopodob­nie każdy sklep meblowy ma takie w ofer­cie, na pewno zna­jdziesz takie np. w sklepach Ikea. Resz­ta to kwes­t­ia gus­tu — każdy blat jest prosty, więc sze­rokość, głębokość, kolor, wygląd, ksz­tałt, design powinien po pros­tu Tobie odpowiadać.

W kwestii krzesła, zapom­i­namy o skórzanych (a szczegól­nie ze sztucznej skóry). To ład­nie wyglą­da, jest wygodne do odpoczynku ale uwierz mi, w lecie pod­czas dłuższej pra­cy jest naj­gorszym wyborem jakiego moż­na dokon­ać ;) Ja oso­biś­cie prefer­u­je krzesła z przewiewnym opar­ciem, na kółkach i reg­u­lowaną wysokoś­cią (cza­sem w trak­cie dnia zmieni­am wysokość krzesła — ot tak, żeby zmienić pozy­cję min­i­mal­nie). Poza tym kluc­zowe jest, żeby było ergonom­iczne i dopa­sowane do Two­jej budowy — krzesło które ma ‘tylko trochę za krótkie opar­cie’ nie jest ok, spowodu­je ból pleców i zdekon­cen­tru­je Cię szy­b­ciej niż myślisz. Niek­tórzy zach­wala­ją też duże pił­ki, które wymusza­ją nieco praw­idłową postawę — nie próbowałem jeszcze, ale na pewno spróbu­ję w przyszłoś­ci i dam znać jak wraże­nia ;) Kole­jną zaletą pra­cy w IT jest to, że zarówno pra­co­daw­ca jak i współpra­cown­i­cy zrozumieją ;)

Pokój / lokalizacja

Tutaj chy­ba nie muszę mówić że cichy kącik, z dala od telewiz­o­ra czy rzeczy, które mogą nas rozpraszać jest najlep­szy. Ide­al­nie, jeśli może­my wydzielić sobie odd­ziel­ny pokój do pra­cy, jeśli nie, to kącik który przez­naczymy i przy­go­tu­je­my do pra­cy też wystarczy.

Jed­na uwa­ga w tym miejs­cu — odsuń biurko od ściany. Tak, wiem, biurko przy ścian­ie najlepiej pasu­je ale mając na uwadze swo­je zdrowie psy­chiczne i zdrowie swoich oczu, daj sobie możli­wość spo­jrzenia gdzieś dalej gdy pod­niesiesz wzrok zza mon­i­torów. Czy to będzie okno, czy po pros­tu pokój — po pros­tu możli­wość popa­trzenia na ścianę gdy jesteś sfrus­trowana kodem, nie jest najlep­szym, co możesz sobie zafundować.

Dodatki

Tutaj jeszcze dwa słowa co poza tym.

Pół­ka na książ­ki - eboo­ki są super do czy­ta­nia na wakac­je, ale książ­ki o pro­gramowa­niu do których się się­ga co jak­iś czas dużo lep­sze są w wer­sji papierowej.

Lamp­ka — to zależy od Twoich pref­er­encji, mi najwygod­niej pracu­je się w ciem­niejszym pomieszcze­niu ze światłem rozpros­zonym. Ania z kolei prefer­u­je dobrze oświ­et­lone biurko i jas­ny pokój — także lam­pę i jej lokaliza­cję dobierz wg włas­nego upodoba­nia, mała pod­powiedź że najpraw­dopodob­niej podob­ne warun­ki, jakie pasu­ją Ci przy czy­ta­niu książki.

Pod­stawka pod lap­topa do łóż­ka — taak, to też ważne ;) Częs­to w week­endy nie spieszymy się do siada­nia przy biurku z rana, a blog sam się nie pisze ;) Także tak, pole­camy pod­staw­ki do łóż­ka, sami mamy Empikowe (podob­ne do takiej: http://www.empik.com/podkladka-pod-laptopa-panon-limited,p1051845866,gadzety‑p) i jesteśmy zad­owoleni (za wbu­dowanie miejs­ca na kubek, ktoś powinien dostać premię ;) )

Naprawdę warto poświę­cić chwilę i zaaranżować swo­je miejsce do pra­cy. Niech będzie po Two­je­mu, niech siedzi Ci się tam miło, wygod­nie, a pro­gramowanie i inne prace spraw­ia­ją przyjemność.